Bezzałogowe latające taksówki wydają się tylko fikcją filmową. Jednak władze Dubaju ogłosiły, że w lipcu 2017 roku planują wprowadzenie autonomicznych pojazdów latających na swoje niebo.
Okazuje się, że tamtejszy Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego pomyślnie zakończył testy EHang 184. Maszyna znana od kilku miesięcy, prezentowana m.in. na targach CES, może przewozić jednego pasażera, ważącego maksymalnie 100 kg. Jedno ładowanie baterii pozwoli przemierzyć do 50 km i osiągnąć prędkość 100 km/h.
Poruszanie się dronem nie wymaga żadnej znajomości technik lotnictwa, pasażer wybiera jedynie na tablecie miejsce docelowe lotu. Wysokość, tor i prędkość lotu dobiera jest automatycznie.
Warto przypomnieć, że Dubaj już od dawna próbuje zwalczyć narastające korki na ośmiopasmowych autostradach miasta. Szejk Rashid al-Maktoum w kwietniu 2016 roku zapowiadał, że jedna czwarta pojazdów w Dubaju do 2030 roku będzie pozbawiona kierowcy.